Web Content Display
Historia Zespołu Ochrony lasu we Wrocławiu
Historia Zespołu Ochrony Lasu we Wrocławiu
Utworzenie Zespołu Ochrony Lasu we Wrocławiu w roku 1992 było podyktowane wzrostem ilości zadań związanych z zagrożeniami zarówno biotycznymi jak i abiotycznymi nękającymi dolnośląskie lasy. Trwająca wówczas klęska ekologiczna w lasach sudeckich spowodowana transgranicznymi zanieczyszczeniami powietrza, wzrost zagrożeń gradacjami kambio- i ksylofagów, wielkopowierzchniowe zamieranie lasu oraz towarzyszące temu zjawisku gradacje owadów liściożernych czy choroby drzew leśnych przynosiły coraz to nowe wyzwania leśnikom.
Już na początku działalności, ZOL we Wrocławiu, którego pierwszym kierownikiem był Jan Zimny (1992-1995), borykał się z problemem zamierania świerczyn na terenie nadleśnictw Kotliny Kłodzkiej. Lata suszy 1992-1993 spowodowały rozwój chorób systemów korzeniowych (opieńki) osłabiających drzewostany świerkowe co z kolei doprowadziło w latach następnych do olbrzymiej gradacji kornika drukarza. Pod koniec lat 90-tych dużym problemem, również dla drzewostanów świerkowych, było występowanie zasnuj świerkowych osłabiających i tak już „wymęczone" świerczyny. W drugim roku istnienia ZOL we Wrocławiu dolnośląskie lasy nawiedziła, jak dotąd największa gradacja szkodników pierwotnych sosny. Ograniczanie brudnicy mniszki i barczatki sosnówki na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu w latach 1993-1994 było prowadzone na powierzchni ponad 87 tys. ha.
Ledwie przebrzmiały echa gradacji owadów, dolnośląskie lasy dotknął kataklizm „powodzi tysiąclecia". Poza zniszczoną w wyniku powodzi (rok 1997) infrastrukturą (drogi, mosty, przepusty, budynki itp.) ucierpiały również drzewostany. Zamieranie drzewostanów, jakie miało miejsce po ustąpieniu wód powodziowych, w latach następnych postępowało, dostarczając pracownikom ZOL następnych tematów do ekspertyz, badań czy też artykułów w prasie leśnej.
Pod koniec lat 90-tych gorącym tematem związanym z ochroną lasu było zamieranie plantacji topolowych. Dzięki zaangażowaniu pracowników ZOL, jak i Instytutu Badawczego Leśnictwa oraz Instytutu Dendrologicznego PAN w Kórniku zakończyło się to dokładnym opisaniem zjawiska i wskazaniem rozwiązań dla zażegnania problemu.
Poza prowadzonym od lat monitoringiem stanu lasu związanym z wystąpieniem chorób czy też owadów, Zespół rozszerzył działalność o diagnostykę chorób grzybowych w produkcji szkółkarskiej. Inwestycje prowadzone pod okiem Bernarda Koncy (kierownik ZOL 1995-2009) mające na celu zorganizowanie w siedzibie ZOL pracowni fitopatologicznej, ułatwiły nadleśnictwom rozwiązywanie problemów związanych z ochroną produkcji szkółkarskiej. Analizy fitopatologiczne, wykonywanie ekspertyz materiału szkółkarskiego, szkolenia fitopatologiczne, organizowanie warsztatów dla pracowników z innych Zespołów Ochrony Lasu czy szkółkarzy to zadania dla specjalisty. Szeroka wiedza pracowników ZOL z zakresu chorób drzew leśnych, doświadczenie zdobyte w diagnostyce jest wysoko oceniana przez nadleśnictwa.
Ponad pół miliona powierzchni leśnej będącej w zarządzie RDLP Wrocław znajduje się również pod opieką Zespołu Ochrony Lasu we Wrocławiu. Zróżnicowanie lasów ze względów na położenie geograficzne powoduje bardzo wiele problemów gdzie indziej nie spotykanych. Zarówno drzewostany świerkowe czy bukowe terenów górskich, drzewostany z udziałem jawora oraz lipy nadleśnictw podgórskich, drzewostany dębowe na terenach wyżynnych oraz dolin rzecznych, czy na koniec charakterystyczne dla Borów Dolnośląskich drzewostany sosnowe, dostarczają corocznie wielu wyzwań do rozwiązywania problemów związanych z ich ochroną - nie tylko w zakresie powtarzających się sytuacji, ale także dotyczących zjawisk nowych, nie zawsze wyczerpująco opisanych literaturze .
Szkody abiotyczne a szczególnie szkody od wiatru to problem jak się okazało w ostatnich latach nie tylko drzewostanów świerkowych nadleśnictw górskich. Huragan Cyryl w roku 2007 objął zasięgiem prawie wszystkie nadleśnictwa RDLP Wrocław wywracając około 2 mln m3 drewna, co stanowi prawie 70% rozmiaru cięć całej RDLP. Największe spustoszenie w nadleśnictwach doliny Odry przyniósł huragan z 23 lipca 2009 roku, powodując tylko w trzech nadleśnictwach szkody przekraczające kilkukrotnie roczne rozmiary cięć tych nadleśnictw. Usuwanie szkód ściśle połączone z ochroną pozostałych drzewostanów również nie obyło się bez naukowego wsparcia pracowników ZOL. Byli uczestnikami narad, szkoleń i konferencji poświęconych zagadnieniom ochrony drzewostanów dotkniętych klęskami huraganu. W trakcie wygłaszanych referatów i szkoleń omawiane były zagrożenia „czyhające" na osłabione drzewostany poklęskowe.
Doświadczenie w pracy terenowej jest bezcenne przy rozwiązywaniu problemów związanych z ochroną lasu. Ocena zjawisk chorobowych jedynie pod kątem identyfikacji szkodnika, bez analizy pierwotnych przyczyn jego wystąpienia, nie zapobiegnie dalszemu rozwojowi choroby czy też innego negatywnego zjawiska. To są zadania dla pracowników zespołów ochrony lasu.
Charakter i kierunek rozwoju dla Zespołu Ochrony Lasu od samego początku jego istnienia nadawał Kierownik Bernard Konca. Z bardzo ograniczonych lokalowo i sprzętowo warunków pracy, pierwotnie funkcjonująca w składzie dwuosobowym (1992-1995), powstała wyspecjalizowana komórka (obecnie czteroosobowa) świadcząca usługi na wysokim poziomie dla leśnictwa. Dzięki zaangażowaniu wszystkich pracowników udało się stworzyć zgrany zespół ludzi i odpowiednie zaplecze techniczne do pracy. Gromadzone i powiększane od lat zbiory literatury dotyczącej tematu ochrony lasu i leśnictwa pomagają w codziennej pracy oraz służą pomocą dla innych. Naturalnym stało się po latach współpracy zespołowe analizowanie tematów tzw. „trudnych". Interdyscyplinarna wiedza oraz stałe dokształcanie kadry pracowników pozwala na samodzielne rozwiązywanie problemów z całego zakresu jakim zajmuje się ZOL.